Kasza jaglana to prawdziwa skarbnica witamin, głównie z grupy B i składników mineralnych. Zdrowie nie musi być drogie i tu mamy tego najlepszy przykład!  Działa zasadotwórczo, w przeciwieństwie do mięs, nabiału, czy cukru, dzięki czemu neutralizuje nasz organizm. Nie zawiera glutenu, dzięki czemu jest doskonała również dla alergików.

Doskonale nadaje się do dań obiadowych, ale również do słodkich deserów. Brownie, budyń, czy świąteczna kaszka z pomarańczami, cynamonem i goździkami… Jest pyszna!

Jak ugotować kaszę jaglaną by nie była gorzka?

Przed gotowaniem należy ją wysypać na sitko i przelać zimną wodą – wrzątkiem – zimną wodę, aby pozbyć się saponin, powodujących smak goryczki.

Wiele razy słyszę, że ktoś nie ma czasu na gotowanie kaszy. Hmm, trwa to całe 12-13 minut! Jak ugotować kaszę jaglaną na sypko? Proporcja 1:1,5 czyli na szklankę kaszy dajemy 1,5 szklanki płynu.

Jak ugotować kaszę jaglaną na mleku, mleku roślinnym, czy na wodzie, by nic nie przywarło? Po przepłukaniu kaszy wsypujemy ją do garnka, następnie zalewamy mlekiem, mieszamy tylko tak by kasza była w miarę równomiernie rozłożona na dnie. Następnie przykrywamy, czekamy aż się zagotuje i zmniejszamy maksymalnie ogień, ma się tlić, na indukcji dajemy na 2 w skali do 10 i ciągle trzymamy pod przykryciem ok 11-12 minut. W tym czasie możemy sobie iść i zostawić ją w spokoju. Nie odkrywaj, nie mieszaj, pozwól jej samej się robić! Dzięki temu płyn wchłania się do kaszy, a powstająca para sprawia też, że nic nam nie przywiera. Jednym słowem doprowadź do wrzenia, skręć ognień, trzymaj pod przykryciem i nie przeszkadzaj 😉

Można również zalać kaszę w proporcji 1 do 2, a nawet 1 do 3, jeśli chcemy by kasza była bardziej miękka, albo jeśli może nam się skleić. Wtedy wypłukaną kaszę zalej wodą/mlekiem, zagotuj i gotuj na małym ogniu 5-7 minut, a następnie pozostaw pod przykryciem, aż sama wchłonie resztę płynu.