BLW, to zyskujący coraz więcej zwolenników sposób rozszerzania diety niemowlęcia. W Polsce metodę tą popularnie nazywamy Bobas Lubi Wybór. Co ciekawe najczęstszym skojarzeniem z metodą BLW, zaraz po artystycznym nieładzie w wersji ekstremalnej, jest jedzenie rączkami. I rzeczywiście, na początku niemowlę je rączkami, ale nie jest to istotą BLW.
Na czym polega metoda BLW?
Metoda BLW to rozszerzanie diety dziecka kierowane przez dziecko.
W praktyce oznacza to, że dziecko samo wybiera co zje, ile zje, jak zje… My podajemy na tacy rozmaite produkty, najlepiej takie, które łatwo złapać małym rączkom, a dziecko się karmi. Ważne, by wspólne jedzenie przy stole, z rodzicami/mamą/nianią było przyjemnością 🙂 Już wtedy można kształtować pozytywne nawyki żywieniowe, czyli jedzenie przy stole (a nie wszędzie indziej) i skupienie na jedzeniu właśnie (nie na bajce, czy tablecie). Początkowo maluch zjada naprawdę niewiele, zdarzy się, że nic.
Nie oznacza to jednak, że po „zabawie jedzeniem” fundujesz maluchowi papkę łyżeczką, tym razem na pojedzenie. Nie karmisz dziecka. Nie dajesz więcej, niż miałoby ochotę zjeść. Nie dokarmiasz, bo sam niewiele zjadł. Ufasz. Zaufanie do dziecka to podstawa przy metodzie BLW.
Ważne, że siedząc w krzesełku jest zainteresowane jedzeniem, dotyka podawanych rzeczy, zgniata je, trafia w policzek… Bawi się, poznaje teksturę, twardość, poznaje rozmaite kolory, kształty i wreszcie smak. Niemowlę na kubki smakowe nie tylko w ustalonych miejscach w jamie ustnej jak my, ale również wokół ust. Oznacza to, że uczy się smaku poszczególnych produktów, nawet, gdy ich nie zje.
Ile posiłków podać dziecku?
O ile piersią karmimy na żądanie, posiłki stałe powinny być serwowane mniej więcej o stałych porach. Nie oznacza to, że wprowadzamy wojskowy rygor 🙂 Dzieci śpią o różnych godzinach, a świat nie kręci się wokół pieluch i jedzenia. Chodzi raczej o systematyczne podawanie posiłków uzupełniających.
Niemowlę 6-8 miesięcy karmione piersią powinno otrzymywać 2-3 posiłki uzupełniające dziennie. Starsze, po 9 miesiącu powinny otrzymywać 3-4 posiłki i ewentualnie 1-2 przekąskę.
Uwaga! Posiłek to nazwa umowna.
Posiłek nie oznacza dwudaniowego obiadu, jak w przypadku dorosłego. Posiłek w tym przypadku, oznacza podanie dziecku czegoś innego niż mleko. Podanie, nie koniecznie zjedzenie. Dla 6 miesięcznego niemowlęcia, które dziś ma swój „wielki dzień” i dostaje na tacy różyczkę brokułu i marchewkę (lub właśnie porwało coś z Twojego talerza) posiłek to dotknięcie marchewką ust. Nie licz ile maluszek zjadł, nie waż, nie stresuj się. Daj czas.
Istotne jest jednak, by systematycznie podawać posiłki uzupełniające i nie rezygnować. Nawet jeśli dziecko niewiele zjadło przy pierwszej, czy drugiej próbie. Niepotrzebnie tracę czas na gotowanie i tak nie je, czasem się tylko zabawi – myślimy często i rezygnujemy z podawania posiłków uzupełniających, a tym samym z rozszerzania diety. Niesłusznie. Rozpoczętego w odpowiednim czasie podawania posiłków uzupełniających nie powinniśmy przerywać.
Przeczytaj, o czym należy pamiętać, przy rozszerzaniu diety niemowlęcia 🙂
3 Pingback