Pomysł na obiad – kotlety z fasoli

Dziś pomysł na obiad, w roli głównej fasola jaś w towarzystwie zielonego puree  i warzyw. Masz w domu małego mięsożercę? Warzywa nie przejdą a już na pewno nie strączki? Zaserwuj kotlety z fasoli. To dobry pomysł na przemycenie tej cennej rośliny do menu dziecka. Brzmi dziwnie? Sprawdź jak smakuje. Zanim zaczniemy- trochę teorii. Czemu fasola?

Fasola to bogate źródło białka, witamin i soli mineralnych. Jest bogata w witaminy z grupy B, wit. E a także wapń, magnez, fosfor, potas i żelazo. Zawarte w niej nienasycone kwasy tłuszczowe obniżają poziom złego cholesterolu chroniąc przed miażdżycą, nadciśnieniem i zakrzepami. To także dobre źródło lecytyny, która wzmacnia tkankę nerwową i mózg, wpływa też  korzystnie na zapamiętywanie. Małe kulki kryją w sobie tajemnicze lignany- substancje zmniejszające ryzyko chorób nowotworowych.

Druga strona medalu- to sprawczyni wzdęć i gazów. Jednak wobec powyższych właściwości jesteśmy w stanie to …przetrawić.

Jeszcze jedno, gotowanie fasoli ( tak, jak i innych warzyw) ograbia ją ze sporej ilości witamin i składników mineralnych. W celu minimalizacji strat moczymy ją przez kilkanaście godzin w wodzie a następnie w tej samej wodzie gotujemy.

Czas na obiad! Oto składniki na kotlety z fasoli:

•  1 szklanka fasoli jaś
• 1 cebula
• 1 jajko
• 2 ząbki czosnku
• 3/4 szklanki płatków owsianych
• majeranek
• zioła prowansalskie, sól
• bułka tarta do obtoczenia

Fasolę namoczyć na noc. Następnego dnia ugotować w tej samej wodzie do miękkości. Następnie zmiksować do konsystencji kremu. Płatki owsiane zalać niewielką ilością ciepłej wody i odstawić na 10 min. Dokładnie osączyć. Cebulę drobno pokroić i zeszklić na oleju. Do zmielonej fasoli dodać odciśnięte płatki owsiane, cebulę, przeciśnięty przez praskę czosnek i jajko. Doprawić do smaku solą, majerankiem i ziołami. Wszystkie składniki dokładnie wyrobić i uformować małe kotleciki. W razie potrzeby dosypać odrobinę bułki tartej lub wody gdyby konsystencja była zbyt zwarta. Obtoczyć kotlety w bułce tartej i smażyć na rozgrzanym oleju. Z porcji tej wychodzi kilkanaście kotlecików.

Pozostała część obiadu to zielone puree ( ziemniaki, masło, jogurt naturalny i gotowany brokuł) oraz kolorowe warzywa.

Smacznego.