Jeden z obrazków jakie pamiętam z dzieciństwa to siedząca w ganku babcia, która przy użyciu dziwacznego, drewnianego urządzenia robi pyszne, domowe masło. Poza śmietaną zebraną ze świeżego, wiejskiego mleka niezbędna była moc w rękach … i cierpliwość.
Dziś pozyskanie masła jest o niebo prostsze jednak czy smak i jakość ta sama? Trzeba dokładnie wczytać się w skład by na naszych kanapkach nie wylądował masłopodobny bubel z dodatkiem barwników i innych „ulepszaczy”. Podstawowa zasada- masło musi zawierać min 82% tłuszczu, najlepiej jeśli w składzie widnieje jeden składnik- śmietanka pasteryzowana.
Wracając do domowego masła-pokusiłam się o kupno wyżej wspomnianego urządzenia (a raczej jego mniejszej wersji) i dziś przy pomocy małych, ciekawskich rączek powrócimy na chwilę do przeszłości. Potrzebny nam będzie właściwie jeden składnik- śmietana. Użyć możemy zarówno słodkiej jak i kwaśnej, warunek- musi być tłuściutka (30% lub 36%). Warto rzucić okiem czy w składzie nie ma śmieciowych składników np. zagęstników.
Cały proces przebiegnie sprawniej jeśli śmietana nie będzie mocno schłodzona dlatego warto wyciągnąć ją z lodówki na jakieś 30 minut przed ubijaniem. Wlewamy ową śmietanę do naszego magicznego urządzenia i ubijamy. Jeśli lista zadań na dziś zakręca w przedpokoju wskazane są szybkie, energiczne ruchy. W ciągu kilkunastu minut masło zacznie się oddzielać. Proces powinien trwać do momentu, w którym masło i maślanka wyraźnie się oddzielą. U nas dziś padł rekord -7 minut. Potem pozostaje tylko przelać całość na sitko i przepłukać masło zimną wodą równocześnie dociskając je łyżką do ścianek sitka w celu usunięcia resztek maślanki.
Wersja łatwiejsza i szybsza – ubicie śmietany/śmietanki w mikserze elektrycznym (cały schemat identyczny). Macie ochotę na masło ziołowe albo czosnkowe? Podczas ubijania wystarczy dodać szczyptę soli i ulubione zioła lub przeciśnięty przez praskę czosnek. Masło formujemy w dowolny kształt i schładzamy w lodówce… no chyba, że nie zdążymy.
( Koszt takiej maselnicy w zależności od wielkości waha się między 20-70 zł, tańsza wersja to …litrowy zakręcany słoik, przez energiczne potrząsanie uzyskamy ten sam efekt jednak może to trwać nawet do 30 minut, mikser elektryczny poradzi sobie z tym zadaniem w jakieś 10 minut a thermomix w 46 sekund).
Mateusz
Super doświadczenie;)
Ania
Bardzo fajny pomysł na zapoznanie dzieci ze zdrowymi nawykami żywieniowymi:)