Zapraszamy na program DeFacto w telewizji TTV, gdzie zobaczycie jak się robi lizaki i gdzie stworzymy domowe, zdrowsze lizaki. Czwartek 17 września, godzina 20:05 🙂 Program jest już dostępny on-line, zapraszamy 🙂 Najpierw dowiecie się jak się robi lizaki w fabryce, potem zrobię domową zdrowszą wersję, a na końcu dzieci ocenią… Ciekawe, co powiedzą mali smakosze!
Z natury lubimy słodkie, dzieci nawet bardzo! Zarzuty, że brak lizaków to utrata dzieciństwa są powszechne. Na szczęście codzienność pokazuje, że życie bez lizaków i małą ilością cukru jest bardzo słodkie!
Żywność powinna dostarczać jakieś wartości i z tego punktu widzenia to klasyczny przykład żywności nie przeznaczonej do jedzenia. Zwłaszcza dla dzieci. Znajdziesz cukier, jego gorszego brata – syrop glukozowy-fruktozowy, barwniki, aromaty, regulatory kwasowości…EEEEEEEEEE (z różnymi numerkami)
Co zrobić by dzieci nie pokochały lizaków? Najprościej – nie dać skosztować 🙂 Do tego zachęcamy szczególnie. Niestety mało który dzieciak uzna, że są niedobre. Co najmniej do 3 roku życia nie grozi nam, że maluch pójdzie do sklepu i sobie kupi. Zachęcamy do samodzielności, ale to chyba byłaby przesada 😉 Będąc w sklepie małe oczka zaraz wypatrzą kolorowe, szeleszczące coś – przy kasie znajduje się najwięcej dziadostwa. Sama zawsze przyznaję, że całkiem to ładne, czasem w ciekawych kształtach – komentować można śmiało. Tylko po co to lizać? Uzależnionych zapraszamy do naszego programu antycukrowego 😉
Pomysłów na zdrowsze lizaki jest wiele! Pokrojone owoce nabite na patyczek, lub obtoczone czekoladą wyglądają i smakują wyśmienicie! Tu można powiedzieć łakocie i witaminy.
Lizaki, które wyglądają i smakują podobnie można zrobić z ksylitolu. Dlaczego będzie to zdrowsza wersja? Ksylitol ma dwukrotnie mniej kcal, ale nawet nie to jest najważniejsze. Lizanie cukru, co dzieci potrafią robić godzinami, jest destrukcyjne dla zębów. Zacna pożywka dla bakterii, przypominam sobie obrazki z ulubionej bajki, kiedy to złe bakterie wcinały cukier i pełne energii wierciły dziury w zębach. A ksylitol działa wręcz odwrotnie, stąd jest często stosowany do słodzenia past do zębów (dlaczego muszą być słodkie – to pytanie do producentów…) Ksylitol nie powoduje również gwałtownych skoków glukozy i insuliny we krwi, ma niski IG. Ale uwaga – nie jest to produkt idealny. Z uwagi na wciąż za małą ilość badań nie jest zalecany w diecie dzieci do 3 roku życia. W nadmiarze może powodować biegunkę. Sposób jego pozyskiwania jest również daleki od natury.
Po przepis i prezentację ksylitolowych lizaków z niespodzianką zapraszamy do programu DeFacto w telewizji TTV:
Odpowiedz