Okiem ekspertów

Stolce u dzieci

STOLCE U DZIECI

STOLEC – temat tabu…dopóki nie zostajesz rodzicem. Wtedy rozkminki nad zawartością pieluchy czy nocnika stają się codziennością, a wyśmiewane na forach internetowych rozmowy młodych matek o kupkach odbywają się naprawdę. Gdyby przeprowadzić ankietę wśród świeżo upieczonych rodziców i zapytać, o co najczęściej pytają wujka Google -obstawiam, że w pierwszej czołówce byłoby hasło: „Jak powinna wyglądać kupa noworodka” (zaraz po frazie „Gdzie niemowlę ma wyłącznik?”1001 sposobów na kolki”). I nic dziwnego! Stolec jest najłatwiejszym do zinterpretowania w domowych warunkach przekaźnikiem, łączącym nas ze światem wewnętrznym. A że noworodek nie przychodzi na świat z instrukcją obsługi (chyba, że ja zapomniałam jej urodzić?) to chcąc nie chcąc- musimy szukać innych sposobów komunikacji.

baby-1300498_1280

Odstępstwo od prawidłowego koloru („Rany, czemu to takie zielone?!”), konsystencji („To siku czy kupa?”) czy częstotliwości („Nie zarobimy na te pieluchy” ) jest niepokojącym sygnałem i powinno postawić rodzica w stan wzmożonej czujności. Odłóżcie więc kanapki czy zimną kawę z rana i przyjrzyjcie się razem z nami temu fascynującemu, końcowemu produktowi przemiany materii.

Gwoli wstępu:

Prawidłowy stolec w 75% składa się z wody – dzięki temu jest dostatecznie miękki, żeby gładko opuścić nasze jelito.

Aż 1/3 masy kału stanowią bakterie.

Na objętość stolca ma wpływ ilość włókna roślinnego ( błonnika, np. z warzyw).

Z kałem wydalane są wszystkie substancje, których organizm chce się pozbyć (np. lekarstwa czy barwniki)

KOLOR

Ładna kupa – określenie wymyślone i używane tylko w kręgach rodziców- ma kolor brązowy lub żółtobrązowy. I kolor ten ma ogromne znaczenie! Jest wynikiem rozpadu czerwonego barwnika krwi, który po modyfikacjach ze strony flory bakteryjnej przyjmuje swoje charakterystyczne zabarwienie.

Jeśli stolec przyjmuje odcień żółty może to świadczyć o kiepskiej pracy bakterii jelitowych, będącej wynikiem kuracji antybiotykowej czy toczącej się infekcji wirusowej.

Barwa szara może wskazywać na problemy w komunikacji między wątrobą i jelitami, kiedy to do naszych trzewi w ogóle przestaje docierać barwnik z rozpadu krwi. To sytuacja wymagająca bezwzględnej konsultacji z lekarzem.

Kolor czerwony – zanim wezwiesz pogotowie upewnij się, że małolat nie zjadł poprzedniego dnia buraczków 🙂

Barwa czarna: świadczy o obecności całych krwinek w kale i może być wynikiem krwawienia z przewodu pokarmowego. Pojawia się także po stosowaniu preparatów z żelazem.

 

KONSYSTENCJA
Może nie uwierzycie, ale istnieje coś takiego, jak skala uformowania stolca- w 1977 roku dr Ken Heaton opracował, obowiązującą to dziś tzw. bristolską skalę uformowania stolca. W sumie taki obrazowy charakter jest bardzo przejrzysty i nie wymaga od rozmówców używania skomplikowanych przymiotników.

Bristolska skala uformowania stolca

O właściwie przebiegającym procesie trawiennym świadczy stolec odpowiadający typowi trzeciemu lub czwartemu. Wszystkie inne postacie są sygnałem kłopotów (mniejszych lub większych) w świecie wewnętrznym i jeśli dominują one u waszego dziecka należy od tym powiadomić pediatrę.

Podsumowując: Monitorowanie zawartości pieluszki czy nocnika naszego szkraba jest objawem miłości i troski, a nie symptomem rozmiękczenia mózgu 🙂

2016-02-14-15-11-09-4

A że DyleMatki szaleją na punkcie swoich dzieci to za tydzień znów pochylimy się nad muszlą klozetową – będziecie?

Inspiracja do artykułu : Historia wewnętrzna. Jelita – najbardziej fascynujący organ naszego ciała Autor: Enders Giulia

1 Komentarz

  1. Ebook

    Bardzo pożyteczny artykuł 🙂
    A macie jakiś poradnik o tym jak przekonać otoczenie poza uprawnionymi (mama-tata) by nie poświęcali aż tyle uwagi kupie dziecka zwłaszcza w jego obecności? Mam tu na myśli okraszanie każdej zmiany pieluszki lub przynajmniej zamiaru komplementami typu: ale sie zsikałeś, ale nawaliłeś, afuuj itd… 🙂 zawsze w takich chwilach wyobrażam sobie tą sytuację kiedy dotyczy ona relacji dorosły- dorosły :))

Odpowiedz