Uwaga, uwaga pragnę ogłosić, że jest Nowa Piramida Zdrowego Żywienia opracowana przez Instytut Żywności i Żywienia. Pewnie się zdziwicie, pytając, a co ze starą? No cóż, w świecie dietetyki (i nie tylko) jest tak, że badania nad żywnością i żywieniem postępują na przód, a postęp ten prowadzi do wyciągania nowych wniosków, a więc i rekomendowania nowych zaleceń. Tak jest i w tym przypadku.
Co, więc się zmieniło? Owoce i warzywa zaliczyły awans w hierarchii ważności, okazuje się, że ich powinniśmy jeść najwięcej. Stosunek warzyw do owoców powinien wynosić 3/4 do 1/4 – co jest związane z faktem, że owoce mają sporo cukru, a tym samym zdecydowanie więcej kcal niż warzywa. Tym samym swą pozycje straciły produkty zbożowe, które wcześniej były podstawą diety.
Zmieniona została także nazwa Nowa Piramida Zdrowego Żywienia i Aktywności Fizycznej, ma to ukazać jak bardzo duży wpływ na nasze zdrowie oprócz tego co jemy ma wysiłek fizyczny. I to jest właśnie meritum obecnej sytuacji – owoców i warzyw jemy jak na lekarstwo, a wysiłek fizyczny często ogranicza się do dojścia do samochodu.
Nowa Piramida Zdrowego Żywienia uwzględnia również zioła i przyprawy (tego wcześniej nie było). Większy udział ziół w naszym codziennym menu, powinien sprzyjać ograniczeniu soli, gdyż dzięki naturalnym przyprawą potrawy mogą zyskać nowy smak i dosalanie może okazać się zbędne.
Na samym czubku naszej piramidy możemy dostrzec orzechy i nasiona, których również Polacy jedzą zbyt mało. W związku z tym, że są wysokokaloryczne, umiejscowiono je na samej górze spożywajmy wiec je w niewielkich ilościach acz codziennie.
I jak Wam się podoba Nowa Piramida Zdrowego Żywienia?
Odpowiedz